Wyprawka dla szczeniaka – okiem fizjoterapeuty zwierząt
Chyba każdy psiarz w głębi duszy jest większym lub mniejszym gadżeciarzem, kochającym robić zakupy dla swojego psa. Planowanie szczeniaka do domu to idealny moment by pobuszować po sklepach i zrobić zakupy dla nowego domownika. Chcemy dla naszego szczeniaka jak najlepiej, więc często zasypujemy go nowymi zabawkami, posłaniami i gryzakami.
Kompletując wyprawkę dla naszego szczeniaka musimy przebrnąć przez tony pięknych, kolorowych przedmiotów, a wybór tych najbardziej odpowiednich dla psa może być bardzo trudny. W Internecie znajdziecie od groma testów i polecajek wyprawowych, w tym tekście opowiem Wam trochę o przygotowaniu się na szczeniaka pod kątem zadbania o jego układ ruchu.
Odwieczne pytanie – szelki czy obroża?
Oba narzędzia będą warte pojawienia się w szczeniakowej wyprawce, ale muszą one być dobrze dobrane i mądrze użyte. Poniżej znajdziesz najważniejsze informacje dotyczące tych akcesorów, które pozwolą Ci je dobrze dopasować do Twojego szczeniaka
Obroża
Obroża - mamy tutaj do wyboru zwykłą obrożę lub półzaciskową. Obroże zwykłe najczęściej zamykają się na klamrę. Półzaciskowe nie posiadają zamków, są zakładane przez głowę bez rozpinania i leżą luźno na szyi psa. Zwężają się delikatnie gdy pies pociągnie, ale w przeciwieństwie do dławików blokują się i nie podduszają psa.
U szczeniaka zwracam uwagę, żeby obroża była wygodna i niezbyt ciężka. Ma być mu w niej wygodnie. Samej obroży podpiętej do smyczy u szczeniaka używam rzadko - szczeniaki i psie nastolatki często są nie do końca przewidywalne. Zdarza się, że gwałtownie reagują na różne bodźce np szybko poruszające się obiekty, inne psy czy zwierzęta. Takie zachowanie jest normalne w tym wieku i trochę może minąć nim pies wypracuje sobie inne reakcje na bodźce.
Podczas ciągnięcia i szarpnięć na szyję szczeniaka działają duże siły, nawet w wysokości 140N. A. M. Pauli wykazała w swoich badaniach korelację między ciągnięciem na obroży a wzrostem ciśnienia w gałce ocznej. Bazując na swoich badaniach odradza psom z tendencjom do problemów z takim ciśnieniem chodzenie na obroży. Są to przede wszystkim psy ras brahycefalicznych, takie jak mops czy buldog francuski.
Czy to znaczy, że w ogóle nie należy szczeniakowi do obroży przypinać smyczy? Nie. Dobrze jest od początku uczyć szczeniaczkach chodzenia na luźnej smyczy, też mając ją przypiętą do obroży. Wybierajmy jednak do tego miejsca, gdzie jest mało bodźców i moment, kiedy łatwo będzie nam uzyskać pożądane zachowanie. Dzięki temu szybko wzmocnimy szczeniakowi pożądane zachowanie i będzie nam łatwiej je przenosić do coraz trudniejszych warunków. Przy pieskach ras małych mających tendencję do problemów z kręgosłupem zalecam stosowanie dobrze dobranych szelek zamiast obroży.
Szelki
Szelki to cudowne akcesorium spacerowe, o ile jest poprawnie dobrane do psa! Niezależnie od wieku, polecam szelki typu guard. Na rycinie widzicie jak takie szelki układają się na psie. Aktualnie mamy bardzo duży wybór szelek i są modele, które przypominają guardy więc pamiętajcie, że w nich paski z przodu okalają szyje i zbiegają się w okolicy mostka.
Guardy występują też w kilku wersjach, możemy mieć je zbudowane z samych pasków lub częściowo i całkowicie zabudowane. Wszystkie te typy będą dobre, jeżeli dobrze leżą na Twoim psie. Ważne, żeby ich górny pasek nie był za krótki, co powoduje wbijanie się ich pod pachy lub za długi, co będzie powodować ich okręcanie się na psie.
Każde szelki będą psa lekko ograniczać. Dlatego tak ważne jest ich dobre dobranie i dostosowanie do psiej aktywności. Przykładowo, psy ciągnące zaprzęgi czy rower powinny mieć dobrze dobrane "sledy", które świetnie sprawdzają się do takich aktywności, ale zupełnie nie nadają się do zwykłych spacerów.
Oczywiście treningi wytrzymałościowe można zacząć z psem dopiero po zakończeniu wzrostu, a dobrze dobrane guardy świetnie się sprawdzą do amatorskich aktywności tego typu. Jeżeli planujecie wspólnie trenować sporty takie jak agility, frisbee, obedience to osobiście zalecam na ile to możliwe trenować bez szelek.
Czasem spotykam się z mitem, że chodzenie w szelkach dla szczeniaka może być szkodliwe. Jest to mit nie mający żadnego potwierdzenia. Dobrze dobrane szelki nie będą powodować żadnych problemów z układem ruchu. Zdecydowanie dużo ważniejsze jest zadbanie o odpowiednie żywienie, wczesne profilaktyczne zdjęcia rtg i dobrze dobrany ruch.
Jaka smycz dla szczeniaka?
Jeżeli chodzi o smycze to mamy tak samo ogromny wybór jak i w przypadku obroży i szelek. Tutaj nie mamy badań sprawdzających wpływ smyczy na układ ruchu, więc oprę się na własnym doświadczeniu. Najczęściej zbyt krótka smycz jest jednym z elementów nasilających ciągnięcie u psa. Używając dłuższej (3-5m) smyczy będziemy mogli naszemu szczeniakowi pozwolić na większą eksplorację terenu i nie będzie musiał on ciągnąć nas od zapachu do zapachu. Łatwiej też nam utrzymać luźną smycz, jeżeli podbiegnie do nas jakiś pies. Całość przekłada się na łatwiejsze wprowadzenie luźnej smyczy i większy komfort podczas spaceru z psem (dla niego i dla Ciebie). Całość będzie pozytywnie przekładać się na układ ruchu i jego rozwój.
Nie polecam na początek smyczy typu Flexi. Powoują one stałe napięcie na obrożę lub szelki u psa. Mogą wspierać zachowania takie jak ciągnięcie na smyczy. Stałe napięcie może też negatywnie wpływać na naszą komunikację z psem poprzez smycz.
Posłanie ortopedyczne – czyli magia sprzedaży
Czy posłania ortopedyczne to hit czy kit? Bardzo często dostaje pytania od moich ortopedycznych i neurologicznych pacjentów o specjalistyczne posłania. Niestety, nie ma żadnych badać potwierdzający ich wpływ na lepsze samopoczucie czy komfort psa. Czy to oznacza, że są one tylko chwytem marketingowym?
I tak, i nie. Posłanie ortopedyczne nie ma żadnego bezpośredniego wpływu na układ ruchu psa. Jednak dobry sem i wygodne posłanie już jak najbardziej będą miały. Psy mają różne preferencje i dla niektórych posłania typu ortopedycznego są najwygodniejsze i nie ma w tym nic dziwnego, bo mają fajną wyporność ciała, jednocześnie nie są za twarde i lekko otulają psa. Znam jednak psy z wieloma problemami, które takimi posłaniami gardzą i wolą spać na podłodze czy drybedzie.
Więc jak najbardziej możesz kupić takie posłanie swojemu pieskowi. Bardzo Wam je polecam, bo dużo psów je naprawdę lubi. Można je kupić na wymiar do klatki. Zamiast szukać posłania ortopedycznego możesz też szukać takiego z pianką memory, w większości wypadków to to samo.
Klatka - jak poprawnie dobrać
Osobiście jestem ogromną fanką klatek kennelowych dla psa i mam ich w domu kilka. Stoją w większości otwarte, a moje psy korzystają z nich, kiedy mają na to ochotę. W przypadku szczeniaków, klatka kennelowa ułatwia psu wyciszanie się, pomaga w treningu załatwiania się na zewnątrz i zabezpieczeniu domu przed małym niszczycielem. Umiejętność korzystania z klatki może się przydać każdemu psu, chociażby podczas rekonwalescencji po urazach lub operacjach, kiedy czasem musimy psu znacznie ograniczyć ruch. Świetnie się sprawdza podczas różnych wydarzeń takich jak seminaria, zawody czy wyjazd na wakacje gdzie spełni rolę przenośnego domku. Oczywiście, żaden szczeniak nie rodzi się z umiejętnością spokojnego przebywania w klatce. Tego też trzeba go nauczyć, ale nie o tym jest ten wpis.
Kiedy szukacie klatki do domu to warto kierować się kilkoma zasadami. Po pierwsze - metalowe lub drewniano-metalowe klatki są bardziej wytrzymałe i często lepiej sprawdzają się podczas nauki zostawania w klatce. Trochę gożej się je transportuje. Osobiście, jeżeli kupujesz klatkę do domu/mieszkania polecam wziąć już taką pod rozmiar dorosłego psa. Pamiętaj, że w klatce kennelowej Twój pies powinien móc bez problemu się obrócić, wygodnie położyć i najlepiej usiąść czy nawet stanąć. Jest bardzo ważne, żeby chociaż w takim zakresie pies miał swobodę zmiany pozycji.
Klatka kennelowa nie powinna też służyć jako jedyne pomieszczenie, w którym pies przebywa, gdy ma mniej aktywny czas. Kiedyś usłyszałam o szczeniaku przebywającym 20 godzin w klatce w ciągu dnia i mimo, że szczeniaki mniej więcej tyle powinny spać, kłóci się to ze mną strasznie. Swoboda podejmowania różnych aktywności jest bardzo ważna w tym wieku, buduje pewność siebie i sprawczość u psa, a mi na tym bardzo zależy. Dodatkowo, nawet najlepiej dobrana klatka będzie ograniczała ruch i zmniejszała jego ilość w trakcie dnia. Dobrze dobrany ruch dla szczeniaka jest bardzo istotny i nie pownniśmy mu ograniczać przestrzeni przez kilkanaście czy nawet kilkadziesiąt godzin dziennie.
Zabawki, czyli fizjoterapeuta się czepia
Szczeniaki kochają się bawić. Zabawa jest ogromnie istotnym elementem życia każdego psa, zwłaszcza tak młodego. Zabawa buduje więzi, rozwija umiejętności motoryczne, buduje pewność siebie u psa i pomaga w regulowaniu emocji. Więc bawmy się ze szczeniakami dużo, ale bawmy się też mądrze!
Szarpaki
Szarpanie jest super zabawą, jeśli będziemy pamiętać o kilku kwestiach. Nie powinniśmy szczeniaków unosić na szarpakach, za bardzo trzęść i szarpać ich szyją - nasze ruchy powinny być płynne i spokojne. Idealnie, żeby szczeniak był też aktywny podczas zabawy i próbował nam zabawkę wyrwać z ręki.
Jak dobrze dobrać szarpak? Ważne, żeby szczeniakowi było o łatwo chywcić w zęby, nie powinien on być za duży i zbyt twardy. Oczywiście, ważne będą preferencje szczeniaka, inny szarpak wybierze mały owczarek belgijski, a inny mopsik! Warto, żeby w początkowym etapie szarpaki nie miały amortyzatorów, czyli elastycznych elementów kompensujących gwałtowniejsze ruchy psa. Ich duża elastyczność utrudni szczeniakowi zabawę.
Zabawki do aportowania
W moim ebooku “Szczeniak w ruchu” bardzo dużo pisałam o zabawie w aportowanie, wspominam o niej też we wcześniejszym wpisie. Dzisiaj chciałabym się skupić na doborze zabawek do tej aktywności ze szczeniakiem. Warto jest używać dużych zabawek, łatwych do podebrania z ziemi, tak żeby zmniejszyć hamowania u szczeniaka. Super sprawdzą się tutaj piłki ażurowe, duże szarpaki z futrem, grube szarpaki z polara czy maskotki. Mają one jeszcze jeden plus - po spadnięciu na podłogę nie odbijają się od ziemi. Zmniejsza to ilość gwałtownych, nieplanowanych zwrotów podczas zabawy.
Polecam uważać na piłki z kauczuku czy w kształcie jaja. Mają one tendencję do odbijania się od ziemi i gwałtownych zmian kierunku poruszania się. Będzie to namawiać szczeniaka do prób skakania, gwałtownych zwrotów i hamowań, a jest to rodzaj ruchy, którego warto unikać w nadmiarze.
Kilka słów o przygotowaniu domu
Wyprawka dla szczeniaka kojarzy nam się z wszystkimi gadżetami jakie możemy kupić dla naszego nowego członka rodziny. Jednak nie można zapomnieć, że oprócz rzeczy stricte dla szczeniaka powinniśmy trochę przygotować dom na jego przybycie.
Bardzo często przed przybyciem szczeniaka usuwamy z podłóg dywany. Nic w tym dziwnego, mały szczeniak będzie jeszcze sikał wszędzie a pranie dywanów jest dużo bardziej czasochłonne niż przejechanie podłogi mopem. Jednak warto przygotować kącik do szaleństw ze szczeniakiem, małych zabaw i treningów, jeśli takie planujemy robić w domu. Szczeniak posdczas zabawy czy treningu może się poślizgnąć, a praca na śliskiej podłodze inaczej angażuje jego mięśnie do pracy. Lepiej nie łączyć takich powierzchni z aktywnością. Bardzo polecam puzzle piankowe - łatwo się je czyści i można je w każdej chwili złożyć i schować do szafy. Wiem, że nieźle sprawdza też się mata pod dywany, która zapobiega ich przesuwaniu. Jeżeli szczeniak się na nią załatwi można ją przepłukać w wannie, a po złożeniu nie zajmuje prawie miejsca.
Super sprzętem domowym, którym może się przydać każdej rodzinie ze szczeniakiem są bramki do drzwi. Dokładnie takie same jak dla dzieci. Łatwo nam wtedy szczeniaka odseparować od pewnych części domu. Jest to praktycznie obowiązkowy element wyposażenia, jeżeli mamy szczeniaka w domu ze schodami. Zbieganie ze schodów i szalone zabawy na nich będą bardzo niebezpieczne dla młodego psa. Dlatego dużo lepiej, gdyby szczeniak miał do nich bardzo kontrolowany dostęp aż do zakończenia wzrostu.
Mam nadzieję, że moje przemyślenia dotyczące psiej wyprawki są dla Ciebie inspiracją. Jeżeli uważasz, że zapomniałam o jakimś ważnym jej elemencie daj mi koniecznie znać! Będzie mi miło jak poślesz ten tekst dalej w świat lub podzielisz się ze znajomym planującym szczeniaka.